PGE Skra Bełchatów w kolejnej rundzie Pucharu Polski

PGE Skra Bełchatów zgodnie z oczekiwaniami awansowała do ? finału Pucharu Polski. Mecz z pierwszoligowym Norwidem Częstochowa nie był jednak dla bełchatowian spacerkiem, zwłaszcza na początku rywalizacji.

Norwid zaczął mecz z dużym animuszem, jakby chcąc przypomnieć kibicom w Polsce o dawnej potędze częstochowskiej siatkówki. Bełchatowianie pod Jasną Górą zagrali bez Aleksandara Atanasijevicia i na początku mieli spore problemy z dobrze grającymi gospodarzami.

Z upływem czasu PGE Skra poprawiła jednak skuteczność, zaczęła kąsać rywali zagrywką i to przełożyło się na obraz gry i wynik. Pokazem różnicy klas między obiema drużynami był trzeci set, w którym bełchatowianie niemal zmietli rywali z parkietu. Dopiero w ostatniej odsłonie meczu gospodarze wrócili do równowagi, ale nie mieli na tyle dużo siatkarskich argumentów, by zagrozić drużynie PGE Skry.

Statystyki po meczu #CZEBEL pic.twitter.com/nOLRSSHq6J

— PGE Skra Bełchatów (@_SkraBelchatow_) December 22, 2021

Bełchatowianie wygrywając w Częstochowie zapewnili sobie awans do ? finału Pucharu Polski. O ćwierćfinał rozgrywek powalczą z Asseco Resovią Rzeszów. Pucharowe spotkanie odbędzie się 19 stycznia w hali Energia.

Przed PGE Skrą jeszcze jeden mecz w tym roku. 30 grudnia bełchatowianie zagrają na wyjeździe z Cerrad Czarnymi Radom.

Exact Systems Norwid Częstochowa - PGE Skra Bełchatów 1:3 (25:18, 21:25, 11:25, 20:25)
Exact Systems Norwid: Kowalski, Gibek, Usowicz, Kryński, Zawalski, Długosz, Podborączyński (libero) oraz Wnuk, Sługocki, Biliński, Popiela, Mucha.
PGE Skra: Łomacz, Ebadipour, Bieniek, Schulz, Kooy, Adamczyk, Milczarek (libero) oraz Mitić, Taht.

fot. PGE Skra Bełchatów